Kinga Rusin na Instagramie pochwaliła się zdjęciami z Chin. Niestety jej podróż do Azji obfituje w niespodzianki. Prezenterka została "uwięziona" w hotelu przez niebezpieczny tajfun, o czym dowiadujemy się z opisu jednego ze zdjęć. "A za oknem tajfun 8. stopnia... Nie wolno wychodzić chociaż z góry nie wygląda to groźnie..." - czytamy pod fotografią zamyślonej Kingi, na tle chińskiego portu morskiego.
Jarosław Kret miażdży Kingę Rusin?
Na post gwiazdy "Dzień Dobry TVN" bardzo szybko zareagował Jarosław Kret, obecnie prezenter pogody w NOWA TV. Okazuje się, że Kinga Rusin pisząc o 8-stopniowym tajfunie była w błędzie. Uznany za najlepszego pogodynka na świecie Jarosław Kret, postanowił wyjaśnić to nieporozumienie. Pod wpisem Rusin pogodynek NOWA TV umieścił następujące sprostowanie:
Kinga Rusin nie zignorowała uwagi specjalisty. W krótkim komentarzu podziękowała pogodynkowi. W kolejnych postach nie wspominała już o tajfunie.
Kinga Rusin szczerze o swoim ŚLUBIE z Markiem Kujawą
Rusin i Lewandowska komentują 'nową' twarz Magdaleny Mielcarz: Bingo!
Córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa jest SZANTAŻOWANA!
A za oknem tajfun 8. stopnia... Nie wolno wychodzić chociaż z góry nie wygląda to groźnie...
Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin) 15 Paź, 2017 o 12:18 PDT