W "Kole Fortuny" wydarzyło się coś, co ma szansę stać się hitem internetu. Jeden z uczestników otrzymał zestaw liter. Mógł dobrać do tego trzy samogłoski i jedną spółgłoskę. Hasło miało utworzyć nazwę popularnego serialu.
Finalista miał 10 sekund na podanie poprawnego hasła. Zamiast "Klinika samotnych serc" powiedział jednak... "Klinika samotnego sera". Jego wypowiedź rozbawiła do łez Izabellę Krzan. Na nagraniu widać, jak prowadząca program ociera łzy.
Okazało się, że był to z pewnością najdroższy ser w życiu pana Michała. W kopercie, o którą walczył, było 25 tysięcy złotych. "Ten ser cię trochę kosztował, Michał" - podsumował Rafał Brzozowski.