WPADKA Martyny Wojciechowskiej: "Wyszło, jak wyszło"

2020-10-12 11:40

Martyna Wojciechowska wybrała się ze swoim narzeczonym do Portugalii. Chciała mieć kolejne pięknie zdjęcie w mediach społecznościowych, ale coś jej nie wyszło. Zaliczyła wpadkę, którą i tak odważyła się pokazać. Przemek Kossakowski też był ostatecznie zadowolony. Internauci pochwalili podróżniczkę, która pokazuje prawdziwe życie.

WPADKA Martyny Wojciechowskiej: Wyszło, jak wyszło

i

Autor: Instagram

Przemysław Kossakowski zdobył serce Martyny Wojciechowskiej i od dłuższego czasu tworzy z nią rodzinę. Z córką Wojciechowskiej nie poszło mu tak łatwo, ale w końcu zdobył jej aprobatę. Kossakowski złamał przepisy drogowe, a narzeczona sama go wydała.  Para podróżników nie wstydzi się swojego uczucia. Publikują w sieci wspólne zdjęcia, ale robią to w sposób umiarkowany. Przez dłuższy czas nie było wiadomo, czy rzeczywiście się zaręczyli. Dziś już wszystko jasne i zakochani nie muszą się dłużej kryć. Wojciechowska opublikowała zdjęcia z Portugalii: - Tyle pięknych zdjęć na instagramie! Też chciałam takie mieć...Ale wyszło, jak wyszło. Na zdjęciu widzimy drobną wpadkę dziennikarki, która chciała zrobić pamiątkową fotografię z ukochanym. Niestety, pod wpływem silnego wiatru zasłoniła partnera swoimi bujnymi włosami. Wyszły dwa, nieperfekcyjne zdjęcia, ale za to ich bohaterowie są bardzo szczęśliwi i to liczy się najbardziej. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki