Choć minęła już ponad doba, od kiedy Jana Nowickiego nie ma wśród nas, wiele osób nadal nie może pogodzić się z jego odejściem. Wybitny aktor był uwielbiany przez tysiące Polaków, a filmy z jego udziałem znają co najmniej trzy pokolenia. Wszyscy zapewne czekają na żałobny wpis Łukasza Nowickiego (49 l.), którego ból jest nie do opisania. Internauci już wczoraj mogli jednak zapoznać się z tym, co na temat Jana Nowickiego miała do powiedzenia jego była synowa.
- Ach, tato... Dziękuję za te wszystkie lata pięknej relacji. Dziękuję za twoje książki, role filmowe, teatr, muzykę i słowo. Przede wszystkim dziękuję za bycie wyjątkowym, zupełnie niestandardowym dziadkiem. Dzięki twojemu bezkompromisowemu podejściu do życia, żyłeś na własnych zasadach i to też wpajałeś wnukowi. Z całego serca ściskam teraz żonę Anię, która była z Jankiem do ostatnich chwil - napisała Halina Mlynkova na Instagramie 7 grudnia.
Wpis Haliny Mlynkovej o Nowickim rozczulił jej fanów. „Jan mówił, że bardzo lubi synową”
Wpis piosenkarki spotkał się z niezwykle ciepłym przyjęciem. Internauci nie mogą nadziwić się, jak piękna relacja łączyła Jana Nowickiego z byłą już synową, biorąc pod uwagę fakt, że Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki raczej ograniczyli swój kontakt do rozmów o synu.
- Pan Jan mówił, że bardzo lubił swoją byłą synową, matkę jego wnuka.
- Uczmy się od Halinki, jak być byłą synową z klasą, wielką klasą.
- Ach, pięknie pani to napisała, a pan Jan niech spoczywa w pokoju.
- To wspaniały artysta, sztuka słowa i ten zaczarowany styl bycia z nostalgią, oddający wizualizacje dżentelmenów powojennych. Ten człowiek zostanie żywy na zawsze w naszych sercach. Wyrazy współczucia. Pani Halino, jest pani szczęściarą, że mogła pani doświadczyć relacji z tak wyjątkowym człowiekiem.
Ból bliskich po stracie aktora jest niewyobrażalny, zwłaszcza że nic nie wskazywało na to, co się wydarzyło w noc z 6 na 7 grudnia. Jak udało dowiedzieć się "Super Expressowi", Jan Nowicki normalnie funkcjonował, oddając się domowym zajęciom. Nagle upadł. Kiedy pogotowie przyjechało na miejsce, okazało się, że jego serce przestało bić.