Marvel Comics od jakiegoś czasu jest na fali. Wszystko za sprawą hurtowej ilości ekranizacji postaci z komiksowego uniwersum. Dzięki filmom takim jak "Avengers", "Iron Man", czy ostatni hit - "Deadpool", oraz serialom "Agents of S.H.I.E.L.D." i "Daredevil", mniej znani bohaterowie, zyskują popularność. Tym razem filmowycy myślą o przeniesieniu an duży ekran solowych przygód Venoma. Postać tą mogliśmy zobaczyć już w pierwszej wersji przygód Człowieka-Pająka, czyli w filmie "Spider-Man 3" z 2007 roku. Wcielił się w niego Topher Grace. Venom był tam postacią negatywną.
Film o Venomie ma być historią odrębną od przygód Spider-Mana. Całkiem możliwe, że Spidey w ogóle się w nim nie pojawi. Za scenariusz ma być odpowiedzialny Dante Harper, znany z filmu "Na skraju jutra". Twórcy próbują wcielić pomysł w życie od kilku lat.
Venom zadebiutował w 300. numerze komiksu "The Amazing Spider-Man" z 1988 roku. Jest on kosmiczną formą życia - pasożytem znanym jako Symbiote, który potrafi przybrać dowolny kształt. Przez jakiś czas służył Spider-Manowi jako słynny czarny kostium. Kiedy Peter Parker dowiedział się, że w rzeczywistości nosi na sobie obcą formę życia, wrócił do klasycznego stroju. Venom miał kilku nosicieli. Najsłynniejszymi byli Eddie Brock, Flash Thompson, Mac Gargan oraz Angelo Fortunato.
Zobacz: Wolverine 2 tylko dla dorosłych?