Wstrząsnął tobą "Kler"? Obejrzyj PRZERAŻAJĄCY film Sekielskiego o pedofilii w kościele | "Tylko nie mów nikomu"

"Super Express" miał okazję obejrzeć przedpremierowo film "Tylko nie mów nikomu". Zgodnie z zapowiedzią, podczas dwugodzinnego seansu usłyszeliśmy kilka historii osób molestowanych przez osoby duchowne. Dowiedzieliśmy się także, jakie konsekwencje ma to w ich dorosłym życiu i jak radzą sobie (lub nie) z traumą. W filmie padają nazwiska duchownych, którzy uchodzili za wzory, byli symbolami walki o wolność lub nadal piastują wysokie stanowiska. Tuż przed projekcją twórcy zapowiadali, że mogą się przydać chusteczki, gdyż wzruszenie jest gwarantowane. Daleko nam jednak było do tego stanu. Uczucia podczas sensu balansowały między obrzydzeniem, a zdenerwowaniem. Najbardziej poruszające w tym filmie nie są wspomnienia ofiar, tylko wyznania oprawców, nagrywane ukrytą kamerą. Nie można mówić o kłamstwach, manipulacjach, kiedy słyszy się z ust księdza tłumaczenia, że molestowanie było "głupią namiętnością" i "objawem miłości ojcowskiej". Dzieci cierpiały, a rodzice nie reagowali. Pozwalali na wyjazdy sam na sam z duchownymi (na weekendy na wsi lub wyspy Kanaryjskie), a kiedy pojawiały się niepokojące sygnały, zwykle je ignorowali. Jedna z ofiar dopadła w anoreksję, a inna próbowała popełnić samobójstwo. Bulwersujące są również przypadki księży skazanych za pedofilię, którym, mimo sądowego zakazu pracy z dziećmi, pozwalano prowadzić rekolekcje. Bardzo znamienny w "Tylko nie mów nikomu" jest brak wypowiedzi hierarchów kościelnych. Ich milczenie należy uznać za skandaliczne. Na prośbę twórców nie będziemy ujawniać szczegółów fabuły. Ten film po prostu trzeba zobaczyć. Pełne emocji wyznania i historie ofiar będzie można zobaczyć na kanale YouTube Tomasza Sekielskiego (YouTube.com/Sekielski). Premiera już w sobotę, 11 maja, o godzinie 14:30!