Viki Gabor robi zawrotną karierę, wciąż jednak ciąży na niej obowiązek szkolny. Od wygranej na Eurowizji 2019 jej grafik jest wypełniony aż po brzegi. Już jako 12-latka nie miała czasu na szkołę. W ubiegłym roku przyznała też, że jej oceny znacznie się pogorszyły, a czerwony pasek na świadectwie może sobie tylko dorysować.
Rodzice Viki Gabor od dawna mierzą się z ostrą krytyką internautów, którzy piszą, że nastolatka powinna zająć się nauką. Padały także oskarżenia, że bardziej zależy im na karierze i pieniądzach córki, niż na jej edukacji. Młoda piosenkarka już od kilku lat ma nauczanie prywatne.
NIE PRZEGAP: Królikowski jednak ZEJDZIE SIĘ z Opozdą? "Joanna chciała mu wybaczyć, bo..." [TYLKO U NAS]
Ostatnio przerwano jej pracę w studio programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" z powodu wizyty nauczyciela. Zgromadzone tam osoby były mocno zaskoczone jego obecnością.
- Ostatnio nawet przyjechał do niej do studia, w którym kręcimy, nauczyciel. Najlepsze jest to, że był to dzień prób i wokalnych i prób charakteryzacji, czyli przymierzania masek, strojów, prób na scenie z choreografią - mówi Super Expressowi osoba związana z produkcją.
Okazuje się, że nauczyciel miał ważny powód, żeby przyjechać do niej do studia.
- Viki po jednej próbie poszła do swojej garderoby i pisała sprawdzian z matematyki, żeby zaliczyć kolejny etap nauki - relacjonuje świadek.
Mama Viki Gabor towarzyszy jej studio nagraniowym. Współpracownik zdradził nam, że kobieta popłakała się na backstage'u.
- Jej mama jest cały czas z nią na planie i wspiera ją na każdym kroku. Ostatnio podczas jednego z nagrań była tak dumna ze swojej córki, że popłakała się na backstage'u - powiedział Super Expressowi.
Premiera programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" już w piątek 4 marca o godzinie 20:05.