TV
Pogoda
Wideo
Daniel to jedyne dziecko Zenka Martyniuka i jego żony Danuty. Syn Martyniuka jest absolwentem Szkoły Morskiej w Gdyni. Ojciec otworzył mu restaurację "Jack Sparrow", która oferowała kuchnię śródziemnomorską - dopóki nie została sprzedana. Chłopak szybko wkroczył na złą drogę. Miał sprawę karną w sądzie za znieważenie i naruszenie nietykalności policjantów. Wydawało się, że po ślubie z młodszą aż o dziesięć lat Eweliną i po urodzeniu ich dziecka, Daniel wydorośleje. Jest jednak inaczej.
Syn Martyniuka zatrzymany za zakłócenie porządku publicznego
Daniel M. 13 maja 2018 roku w Russocicach w woj. Wielkopolskim wtargnął do domu swoich teściów i mimo wezwań, nie chciał z niego wyjść. Miał przy sobie marihuanę w ilości 1 gram. W grudniu 2018 roku został zatrzymany w sprawie awantury domowej. Wtedy to nie chciał wpuścić do domu swojej ciężarnej żony. Znaleziono u niego narkotyki. Groziła mu kara pozbawienia wolności do 3 lat. Ostatecznie skończyło się na karze grzywny w wysokości 3 300 złotych, do tego doszły koszty sądowe w wysokości 579 złotych. Wyrok nie był prawomocny.
Syn Martyniuka chciał walczyć o małżeństwo!
Sprawy między młodym małżeństwem zaszły tak daleko, że żona Daniela złożyła pozew o rozwód. Jednak syn Zenka zapewniał wtedy, że żadnego rozwodu nie będzie i nie dopuści do rozpadu ich związku: - Nie będzie żadnego rozwodu. Zrobię wszystko, żebyśmy byli razem. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Powiedziałem ostatnio trochę przykrych słów. Alkohol namieszał mi w głowie i wyszło jak wyszło. Nienawidzę alkoholu. Już po niego nie sięgnę. Będę walczył o rodzinę. Zenek Martyniuk chciał potem wysłać syna na ODWYK.
Syn Martyniuka igra ze śmiercią w szybkim samochodzie
W lutym 2019 roku, Daniel M. zamieścił w sieci przerażające nagranie, na którym pochwalił się jazdą na drodze ekspresowej 240 km/h! Młodemu mężczyźnie upiekło się wtedy i nie został zatrzymany przez policję. Gdyby tak się stało, nie uniknąłby mandatu i aż 10 punktów karnych. W czerwcu 2018 roku nie miał tyle szczęścia. Został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Miał zapłacić grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych i dostać zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez trzy lata. Sprawa została zawieszona. Syn króla disco polo pozostał bezkarny.
Tuż przed Wielkanocą syn Martyniuka znów złamał prawo
Syn Martyniuka aresztowany! 31-latek złamał wszystkie zakazy
Daniel M. nie odpuszcza i wciąż szokuje swoimi wybrykami. W tym tygodniu zignorował zasady kwarantanny. Sąsiedzi powiadomili funkcjonariuszy o jego zachowaniu. Syn Zenka oznajmił, że nie ma zamiaru przestrzegać obowiązkowej izolacji. Nie chciał przyjąć mandatu, więc policjanci skierowali sprawę do sądu. Grozi mu do 30 tys. złotych grzywny. Synowi Martyniuka nie straszne groźby policji. Kilka dni później znowu wyszedł z domu i został przyłapany na stacji benzynowej. Trafił za to do aresztu. Za złamanie kwarantanny Inspektor Sanitarny nałożył na niego karę 10 tys. złotych. Zenon Martyniuk będzie musiał znowu wesprzeć konfliktowego syna.
Syn Martyniuka trafi do więzienia PRZED WIELKANOCĄ? Zarzuty są poważne
Dziś o godz. 10:00 w sądzie rozpoczęło się posiedzenie w jego sprawie. Syn Martyniuka usłyszał trzy zarzuty, podobno przyznał się tylko do jednego.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Podcasty
Playlisty tematyczne
