Dorota Naruszewicz mąż, córki. Przed rolą w "Klanie" aktorka wyjechała do USA
Dorota Naruszewicz znana jest przede wszystkim jako Beata z "Klanu", mimo że z kultowego serialu TVP odeszła w 2011 roku. Zanim jednak aktorka trafiła do do słynnej telenoweli, próbowała swoich sił w Stanach Zjednoczonych. Przyszła gwiazda pojechała tam za swoim późniejszym mężem Tomaszem Żórawskim (para rozwiodła się w 2020 roku). Dorota Naruszewicz wielkiej kariery w USA nie zrobiła, co chyba wyszło jej na dobre, bo w Polsce - dzięki roli Beaty w serialu "Klan" - stała się jedną z najpopularniejszych aktorek. Owocem związku z Żórawskim są dwie dorosłe już córki. Właśnie okazało się, że mają one prawa wyborcze w Stanach Zjednoczonych. O tym, jak zagłosowały w wyborach prezydenckich, poinformowała ich matka. Przy okazji zamieściła ostry komentarz.
Córki Beaty z "Klanu" głosowały w wyborach USA. Ostry komentarz matki
Słynna Beata z "Klanu" nie pisze co prawda wprost, na kogo oddały głos jej córki w wyborach w USA, ale z jej postu raczej można to wywnioskować. Co ciekawe, Nina (21 l.) i Nella (18 l.) głosowały już jakiś czas temu (w Stanach Zjednoczonych w niektórych wypadkach można było oddać głos już we wrześniu).
Moje córki już oddały głosy w wyborach w USA kilka tygodni temu. Dla młodszej były to pierwsze wybory w jej życiu, właśnie skończyła 18 lat. Nie miały żadnych wątpliwości, na kogo głosować, a ich wybory bardzo są mi bliskie. Niestety do ostatniej chwili nie będzie wiadomo, kto wygrał. Obserwując rosnące napięcie po obu stronach barykady, spodziewać się można niekontrolowanych reakcji, a nawet rozbojów. Czy Trump zamieni Amerykę we własną firmę, czy jednak przetrwa stabilność sojuszy dzięki Kamali…. Trudno być dziś optymistą, ale trzeba! Kamalo!
- napisała Dorota Naruszewicz na Instagramie.