Rabczewska często pokazuje swoje stare zdjęcia, zachęcając fanów do komentowania tego, jak wyglądała. Często internauci nie szczędzą jej krytyki, sugerując, że musiała poddać się jakimś korekcjom plastycznym, ponieważ ich zdaniem jest niepodobna do siebie. Doda jakby na złość pokazała właśnie fotografię, której przerobienie było niemożliwe. To zdjęcie z paszportu, który miała już jako dziecko.
Oprócz starego zdjęcia uwagę przyciąga jeszcze oryginalny podpis przyszłej gwiazdy – Doda sama wyśmiała swoje „zawijasy” i nazwała je „kaligrafią”.