Słynny zwycięzca programu "X Factor" zmarł 9 września 2020 roku. Gienek Loska był w złym stanie, odkąd w 2018 roku przeżył wylew krwi do mózgu. Doszło do tego, kiedy mężczyzna przebywał u swojej mamy w Białorusi. Pomoc medyczna przyszła prawdopodobnie za późno, dlatego też konsekwencje zdrowotne były bardzo poważne. Muzyk trafił na stół operacyjny dopiero po 11 godzinach. Od operacji przebywał w śpiączce i odżywiał się przez sondę. Choć jego stan momentami się poprawiał, oddychał samodzielnie dzięki tracheostomii, coraz lepiej komunikował się ze światem, słyszał, reagował na dotyk, słowa, to ostatecznie nie udało się go uratować.
Duże wsparcie dla opiekującej się muzykiem matki okazała Polska Fundacja Muzyczna. Wysłała ona na Białoruś swoją wolontariuszkę i przekazała środki na podstawowe potrzeby Loski, takie jak przybory medyczne, higieniczne i jedzenie. PFM przekazało także specjalistyczne łóżko medyczne.
Teraz na stronie Polskiej Fundacji Medycznej na Facebooku pojawiły się zdjęcia pomnika muzyka. Co ważne, wyjątkowy nagrobek Gienka Loski został ufundowany ze środków zebranych przez Fundację oraz przez mamę artysty. Autorem i wykonawcą pomnika, który zgodnie z miejscową tradycją można podziwiać z obu jego stron, jest miejscowy rzeźbiarz Witalij Kozenka.
Nagrobek Gienka Loski jest niezwykły. Już na pierwszy rzut oka widać, że był on muzykiem. Świadczy o tym gitara oraz jego ogromne zdjęcie. Dodatkowo na płycie pojawił się napis mówiący o tym, że jego najbliżsi cierpią i bolą ich serca z żalu, bo zmarł człowiek, jakich na świecie mało.