W 2 odcinku Tańca z gwiazdami pożegnali się Antek Smykiewicz i Agnieszka Kaczorowska oraz Jarosław Kret i Lenka Klimentowa. Co na to Beata Tadla? - Bardzo chciałabym serdecznie podziękować Antkowi Smykiewiczowi za jego humor, za jego piękny głos. Bardzo mi przykro, że jego już nie będzie - powiedziała o piosenkarzu, który odpadł jako pierwszy w nowej edycji - powiedziała po programie. Odniosła się też do Lenki Klimentowej. - Przede wszystkim jest mi bardzo bardzo smutno, że nie będzie już Lenki, która jest po prostu cudownym słońcem. Jest chodzącym dobrem, ciepłem, a przede wszystkim zawodową świetną tancerką - mówiła. Jednak o Jarosławie Krecie nie zająknęła się ani słowem.
Mimo że Beata Tadla wyglądała w programie na zadowoloną i uśmiechniętą, w środku przeżywa koszmar. Przypomnijmy, że para rozstała się w mało pokojowy sposób. O szokujących szczegółach ich ozstania przeczytacie TU.
Zobacz: Tadla w pierwszym odcinku po rozstaniu z Kretem. Tańczyła cała w uśmiechach