Wypadek Seana Kingstona: Pasażerka krzyczyzła do piosenkarza "stój, nie zmieścimy się" NOWE FAKTY

2011-06-01 20:00

Sean Kingston (21 l.) wciąż przebywa w szpitalu, w którym poleży jeszcze minimum kilka tygodni. W sprawie jego wypadku na skuterze wodnym pojawiają się nowe fakty. Amerykańskie media dotarły właśnie do pasażerki Kingstona, która zeznaje, że muzyk przesadził z prędkością.

Pasażerką pechowego skutera wodnego, którym Sean Kingston próbował przejechać pod zbyt niskim mostem była jego przyjaciółka Cassandra Sanchez. Jej samej nic się nie stało.

Przeczytaj koniecznie: Wypadek Seana Kingstona. Stan piosenkarza jest już stabilny

- Pływały tam dwa skutery. Oba wystartowały w tym samym czasie, ale my płynęliśmy tak szybko, że tylko przemknęliśmy obok tamtego. Gdy skręciliśmy i rozbiliśmy się chwilę potem, tamci ludzie byli tak daleko za nami, że nawet nie widzieli wypadku - relacjonuje na łamach portalu Perez Hilton Cassandra Sanchez.

- Krzyczałam do niego przed mostem "stój, nie zmieścimy się", ale jechaliśmy za szybko. Sean zaczął hamować za późno - kończy swoją smutną opowieść cudem ocalała przyjaciółka Seana Kingstona.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki