Wypadek z udziałem prowadzącego w "Dzień Dobry TVN"
"Dzień Dobry TVN" to jeden z najchętniej oglądanych programów śniadaniowych. Duża popularność programu niesie za sobą pewne konsekwencje - uwadze telewidzów nie umykają zarówno ciekawe momenty, jak i wpadki podczas nagrań.
Wśród lubianych duetów gospodarzy "DDTVN" należy wymienić m.in. Agnieszkę Woźniak-Starak i Ewę Drzyzgę, Małgorzatę Ohme i Filipa Chajzera, Dorotę Wellman i Marcina Prokopa. Do zespołu redakcyjnego należy także Piotr Wojtasik (36 l.). To właśnie on uczestniczył w wypadku, do którego doszło podczas nagrań do programu. Ogromne emocje towarzyszące całemu zajściu sprawiły, że mężczyzna niemal stracił głos, a nagranie ze zdarzenia zostało opublikowane na Instagramowym profilu "DDTVN".
Na nagraniu słyszymy zachrypnięty z emocji głos prowadzącego "DDTVN", można również prześledzić rozwój wydarzeń i przyjrzeć się wypadkowi na sankach. Wyglądało groźnie...
"Szanse na wystąpienie @pietrekwojtasik na zimowych igrzyskach są nikłe, ale w olimpiadzie dobrego humoru byłby niepokonany" - podpisano wideo.
"To się nazywa stracić głos z wrażenia. ABSOLUTNY SZTOS! A co do igrzysk! Dajcie mi cztery lata" - napisał główny bohater nagrania.
Internauci z zaciekawieniem i troską dopytywali, czy całość była zaplanowana.
Koniecznie sprawdź: Maryla Rodowicz przez słabe zdrowie sprzeda dom?! "Jestem skłonna żebrać". Tylko u nas
"Czy to był upadek kontrolowany?"
"Nie był kontrolowany. Był spontaniczny. Jak się nie słucha instruktora i się chce w telewizji człowiek popisać, że potrafi, to tak się kończy :) na szczęście w śnieg, więc tylko frajda" - odpowiedział dziennikarz.
Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało!