Tylko u nas! Wyznanie Szulim: Nawet bez dzieci będę szczęśliwa

2015-10-12 4:00

Na co dzień Agnieszka Szulim (37 l.) obcuje z dziećmi podczas nagrań nowego TVN-owskiego programu "Aplauz, aplauz!". Ale sama nie doczekała się jeszcze potomka. Planuje jednak ślub z milionerem Piotrem Woźniakiem-Starakiem (32 l.), więc powoli się oswaja z rolą mamy.

- Sama miałaś wątpliwości, czy pasujesz do programu z udziałem dzieci. Pasujesz?

- Nie wiem, takie oceny pozostawiam widzom i moim szefom. Ja wolę się skupić na tym, żeby ten program prowadzić najlepiej, jak potrafię, zwłaszcza że bardzo go polubiłam.

- Jaki masz kontakt z dziećmi w programie? Są bardzo wrażliwe, a z drugiej strony problematyczne i bardzo szczere. Obawiałaś się konfrontacji z nimi? Przygotowywałaś się do tego?

- Mam 37 lat i chociaż sama nie jestem matką, to uwierz, że niejedno dziecko już w życiu spotkałam (śmiech). Jak dotąd żadne przede mną nie uciekało. Sytuacji na planie nigdy nie traktowałam jak konfrontacji z kimkolwiek. Jesteśmy tam razem i wspólnie przeżywamy tę muzyczną przygodę. W naszym programie występują rodzinne duety, fantastyczni, utalentowani ludzie. A ja bardzo lubię ludzi, bez względu na to, czy mają lat 6, czy 86. Więc nie, nie przygotowywałam się, bo nie było takiej potrzeby.

- A ty nadal podtrzymujesz, że nie chcesz mieć dzieci?

- Zawsze mówiłam, że może kiedyś przyjdzie pora na dziecko, a może nie. W każdej sytuacji będę szczęśliwą i spełnioną kobietą. Mówiłam też, że chciałabym, żeby moje dziecko było owocem miłości, a nie projektem dla samej chęci posiadania dziecka, bo zegar biologiczny tyka.

- Prowadzisz jednocześnie aż trzy programy. Jak dajesz radę?

- Teraz mam trzy programy, ale za chwilę mogę nie mieć żadnego. Takie są media. Dlatego bardzo doceniam ten moment i staram się nie narzekać, nawet gdy jest ciężko. No pewnie, że najwięcej frajdy sprawia mi teraz "Aplauz, alauz!", bo to nowe wyzwanie, wielki show. Ale moje pozostałe programy też bardzo lubię. Myślę, że odświeżona formuła "Na językach" - nowe studio, nowi goście przy stole - to strzał w dziesiątkę. Świetnie nam się przy tym programie pracuje.

- Czy przejmujesz się wszystkimi złośliwymi komentarzami na temat twojego związku?

- Gdybym się przejmowała jakimikolwiek złośliwymi komentarzami, to przede wszystkim nie robiłbyś tego wywiadu, bo nie pracowałabym w telewizji (śmiech).

Zobacz: Agnieszka Szulim i Piotr Woźniak-Starak pobiorą się w grudniu! Królewski ślub na gwiazdkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają