W 10. odcinku show X FACTOR 2 zobaczyliśmy, jak Marcin Spenner, podopieczny Kuby Wojewódzkiego wciela się w Bon Jovi, śpiewając utwór ALWAYS. Trzeba przyznać, że wokalista zrobił duże wrażenie zarówno na widzach, jak i na jurorach.
Występ Marcina sprawił, że Czesław Mozil zaniemówił. - Ja nie wiem jak ty to robisz, ale ja nie mam nic do powiedzenia - powiedział juror, a gdy Kuba Wojewódzki prowokował go do wyznań, on uparcie milczał. Jednak ważne jest, co powiedziała Tatiana: - Ja nie płakałam, ale miałam ciarki! Tak umocniełeś swoją pozycję tym utworem, naprawdę powinieneś dojść do finału. Tyle - podkreśliła Okupnik.
Myślicie, że rzeczywiście Marcin Spenner będzie w FINALE programu X FACTOR 2?