Patryk Stempniak był pierwszym uczestnikiem w sobotnim odcinku X FACTORA. Dla niego Kuba był łaskawy - po występie wyznał, że wokalistka przerżnął go na wylot i dał TAK.
Niestety w przypadku Wojtka Bardowskiego, starszego uczestnika, Kuba powrócił do swojego zwyczaju krytykowania. Czesław i Tatiana byli zachwyceni pięknym głosem pana Wojtka.
Czesław: Będę walczył, żeby doszedł pan do finału.
Tatiana: Gracja, delikatność, piękny francuski!
A Wojewódzki? Jak zwykle dał się poznać ze swojej najlepszej strony:
Kuba: Jeszcze przed chwilą prowadził pan nowe życie, a teraz... (uczestnik się uśmiecha, liczy na miłe słowa) Teraz moim zdaniem powinien pan do niego wrócić.
Aroganckie i niemiłe? Oceńcie sami.