O nagraniu swojej pierwszej płyty marzy każdy początkujący wokalista, który zamierza zaistnieć na scenie muzycznej. Jednak jak donosi portal interia.pl, najwyraźniej dla Dawida Podsiadło kontrakt z wielką wytwórnią muzyczną nie jest spełnieniem marzeń.
Dawid Podsiadło, gdy zgłosił do programu X Factor, musiał zgodzić się, że jego pierwsza płyta zostanie nagrana w Sony Music. A teraz management zespołów Podsiadło poinformowały interię, że "wokalista mimo swej decyzji - nie rezygnuje z planów i będzie kontynuował przygodę z muzyką razem ze swoimi przyjaciółmi z dwóch zespołów: Curly Heads i Reaching for the Sun".
Podobno Dawid nie jest zachwycony tym, że kontrakt na nagranie płyty dotyczy tylko jednej osoby. Podobno wokalista miał nadzieję, że swój krążek nagra z Curly Heads i Reaching for the Sun.
Jak dotąd, przedstawiciele Sony Music Polska nie wiedzą nic ta temat zmiany planów Dawida Podsiadło.