Brian Poniatowski został ZWYCIĘZCĄ 7. edycji YOU CAN DANCE. Pokonał Anię Matlewską, która była dla niego poważną konkurencją. Finaliści ostro walczyli w 14. odcinku show, pokazywali swoje umiejętności w duecie ze sobą, a także w duetach z najlepszymi tancerzami z 5. edycji YOU CAN DANCE. Ania zatańczyła z Kubą Jóźwiakiem, a Brian z Anią Andrzejewską.
W finałowym odcinku Brian udowodnił, że jest najlepszym tancerzem i odnajduje się bez problemu w każdym stylu tanecznym. Jurorzy, Kinga Rusin, Agustin Egurrola oraz Michał Piróg, nie ukrywali, że Brian jest niezwykle utalentowany i gotowy do wykonywania zawodu tancerza. - Ta prezentacja była bardzo potrzebna, żeby pokazać dojrzałość, którą już masz. Dziś pokazałeś, że jesteś dojrzałym tancerzem, który potrafi tańcem opowiadać historię - mówił Agustin po jednym z występów Briana.
Gdy okazało się, że Brian WYGRAŁ 7. edycję YOU CAN DANCE, Agustin przyznał otwarcie, że na to właśnie liczył. - Moje serce było z tobą od początku. Jestem umny, że to ty pojedziesz do Stanów - przyznał juror.
Brian zrobił też sporą niespodziankę wszystkim. Okazało się, że do Los Angeles zabiera ze sobą Cuki czyli Karolinę Dziemieszkiewicz! - To był nasz pakt, nie chciałem na tym jechać, że na litość, ale jedziemy razem. To największy prezent, jaki mogliście mi dać - wyjawił Brian.
Brian Poniatowski otrzymał 100 tysięcy złotych oraz stypendium w szkole tańca w Los Angeles, w której uczyły się m.in. Lady Gaga, Rihanna oraz Beyonce. Głosowaliście na Briana? Czy może Waszym zdaniem powinna wygrać Ania?