Drugi odcinek programu "You Can Dance. Po Prostu Tańcz" odbył się w środę, 14 marca, i był niezwykle emocjonalny. Pierwszym uczestnikiem, który mógł wzruszyć widzów, był Kamil Ignaczuk. Chłopak ma smutną historię życia - jego mama zostawiła go po porodzie, wychowywał go ojciec wraz z babcią. Niestety, tata Kamila zmarł, a jego babcia trafiła do szpitala. Na casting Kamil przyjechał prosto z wizyty u babci.
Jednak oprócz wzruszającej opowieści, Kamil miał do zaprezentowania coś jeszcze - świetny taniec, który zachwycił jurorów. Po jego występie Michał powiedział: "Powiem ci, że najpierw pomyślałem - wychodzi pulpet i będzie udawał, że potrafi tańczyć. Ale okazuje się, że jesteś potencjałem".
Z kolei Agustin Egurrola wyznał, że warto było przyjechać do Gdańska, żeby zobaczyć Kamila. Oczywiście tancerz otrzymał bilet do Santa Cruz. A Wam jak się podobał występ chłopaka? Myślicie, że Kamil ma szansę zostać zwycięzcą?