YOU CAN DANCE 7, odcinek 10. - Karolina CUKI Dziemieszkiewicz: Nie mam POPARCIA ludzi, bo mi się wszystko UKŁADAŁO

W czwartek, 10.05.2012, w programie DZIEŃ DOBRY TVN pojawił się Agustin Egurrola oraz tancerze YOU CAN DANCE 7, którzy pożegnali się z programem w 10. odcinku. Mowa o faworytach jurorów, czyli Karolinie CUKI Dziemieszkiewicz oraz Igorze Leoniku. Agustin podkreślił, że zabrakło im "czegoś", co przekonałoby do nich widzów. Najwyraźniej chodzi o jakąś życiową tragedię.

Sama Cuki również ma świadomość, że to właśnie przez swoje pozytywne nastawienie i brak łez odpadła. Po prostu nie starała się wzbudzać litości w widzach, w przeciwieństwie do m.in. Ani Matlewskiej. - Dla mnie to jest dziwna sytuacja, myślałam, że jeszcze potańczę w tym programie. Fajnie byłoby zatańczyć na przykład cha-chę, żeby mnie zjechali, żebym odpadła z jakiegoś powodu. Zabolało mnie, pierwszy raz w tym programie płakałam. Nie mam takiego poparcia ludzi, bo mi się wszystko układało, moje materiały przed programem były wesołe, nie chcę tego zmieniać, nic na siłę! - powiedziała Cuki.

Podobne historie zdarzały się w show TOP MODEL. Tam również odpadały uczestniczki pewne siebie i stworzone do modelingu. Czy w takim wypadku przepisem na sukces w programie rozrywkowym jest opowiadanie tragicznych życiowych historii i płakanie przed kamerami?