YOU CAN DANCE 7, odcinek 4: Ania Matlewska NIE PRZEKONAŁA JURORÓW PŁACZEM

natm

2012-03-29 13:30

W czwartym odcinku programu YOU CAN DANCE pokazała swoje umiejętności Ania Matlewska. Dziewczyna z Goliny pomimo płaczu i błagania nie dostała od jurorów biletu do Santa Cruz, ale została przez nich zaproszona na casting w Warszawie.

Najnowsze z działu

Byli taką piękną parą!

Planowali ślub, skończyło się głośnym rozstaniem. Zamiast miłości wybrał karierę?

Prawda wyszła na jaw

Był kochankiem Kaliny Jędrusik. Mało kto o tym wiedział w czasach PRL-u

Chciała być jak papież?

Agnieszka Holland o budowie własnego Kościoła! Naradzała się z teologami

Straszna historia

Brutalne morderstwo polskiego króla kabaretu. "Po raz pierwszy ujawnia prawdę"

Syn ujawnił

Tajemnica pieroga Magdy Gessler! Wiadomo, czym naprawdę jest naładowany. Nikt by na to nie wpadł!

Jurorzy nie byli przekonani układem zaprezentowanym przez Anię. - Masz kłopoty z kręceniem i pionem. Na szczęście masz dopiero 16 lat i jest czas na to, by to poprawić - podsumował Próg.

Matka uczestniczki, która siedziała na widowni prosiła o dogrywkę. Jurorzy na to przystali. Warunek był tylko jeden. Matlewska musiała zmyć z siebie tonę makijażu. Podczas dogrywki rywalizowała z Paulą, dziewczyną która już po raz kolejny próbowała swoich sił w programie. Ani jedna, ani druga nie przekonała Agustina Egurroli, Kingi Rusin i Michała Piróga. - Dajcie mi szansę. Ja was nie zawiodę. Jedna 16-latka jest infantylna i dziecinna, a ja jestem ambitna i wiem, że będę ciężko pracowała - błagała ze łzami w oczach.
Egurrola zaproponował obydwóm casting w Warszawie.

Czy Ania Matlewska wyjedzie do Santa Cruz dowiemy się 4 kwietnia. Oglądajcie "You Can Dance" o 21:30!