You Can Dance 8, odcinek 8. Pierwszy odcinek show ocenia Dawid Ignaczak

Specjalnie dla Se.pl Dawid Ignaczak, zwycięzca pierwszej edycji polsatowskiego programu Got to Dance - Tylko taniec, ocenił pierwszy show na żywo YCD: - Świetny program. Bardzo dobra produkcja to trzeba przyznać dla TVN. Przede wszystkim są tam naprawdę bardzo dobrzy tancerze. Cieszę się, że mamy ich tylu w Polsce. Program You Can Dance dużo im umożliwia. Niektóre komentarze jury są bardzo nieadekwatnie, oczywiście nie wszystkich. Pierwszy odcinek, który odbył się na żywo, pozostawia dużo do życzenia właśnie pod tym względem. Przez cały program wszyscy się kochali i było super. Bo faktycznie tancerze tańczyli, bardzo dobrze i mieli świetne choreografie. Jednak Pirógowi się to nie do koca podobało. Musiał zaistnieć i się przyczepić już na samym początku programu. Gdy wszyscy tańczyli wspólną choreografię, uznał, że nie ma między tancerzami chemii. Totalnie się z tym nie zgadzam. To było świetne wejście na początek. To mu nie wystarczyło.

Później przyszedł czas na Włodek Kołobycz, który tańczy z Tiną Papazyan do hitu Take Me To Church Hoziera. Komentując, stwierdził, że Włodkek nie dogonił Tiny, ani utworu. Nie zgadzam się z jego opinia. Włodek poradził sobie bardzo dobrze. Ja rozumiem, że ciężko Pirógowi się wczuć w parę, która odgrywa rolę heteroseksualną w tańcu. Wiadomo, że ma inną orientację, czego mu nie zarzucam. Ma do tego pełne prawo. Sam mam wieli takich znajomych. Mnie byłoby ciężko się wczuć w homoseksualną parę taneczną. Takie program jak YCD wymaga jednak spojrzenia na taniec kobiety i mężczyzny we właściwy dla przedstawianej choreografii sposób. Jak się tego nie rozumie, to nie powinno się na ten temat wypowiadać. Wiadomo, że Tina nie przyćmiła Włodka. Sytuacja wynikała z choreografii. Może dlatego w końcu skomentował oburzenie na ten temat innych, mówiąc o sobie „Głupi stary ja i jeszcze tępy na dodatek”.

Zobacz: You Can Dance, odcinek 8. Michał Piróg: Małe jest piękne!

Czytaj: You Can Dance, odcinek 8. Zapis relacji na żywo na Se.pl. Z programu odpadają Patryk i Monika