Wojciech Pszoniak przegrał walkę z rakiem. Ostatnie chwile życia spędził w szpitalu. Miał 78 lat i wiele wybitnych ról na swoim koncie. Aktor zdobył międzynarodowy rozgłos dzięki kreacjom w filmach Andrzeja Wajdy. O współczesnych aktorach myślał bardzo krytycznie. Pszoniak podkreślał, że ważny w jego zawodzie jest szacunek do wartości. Tutaj najciekawsze wypowiedzi aktora.
Wybitny dramaturg nie żyje. Największe role Wojciecha Pszoniaka [GALERIA]
Nie żyje Wojciech Pszoniak. Czy zostanie pochowany obok brata?
Z Gliwic do Paryża. Kim był Wojciech Pszoniak? Rodzina, brat pochowany w Alei Zasłużonych
Wojciech Pszoniak dorastał w Gliwicach. Po sukcesie w filmach Wajdy zamieszkał na stałe we Francji, zawsze podkreślając swoje przywiązanie do Polski. W wywiadzie dla Rzeczpospolitej w 2006 r. powiedział: - Mieszkając na Zachodzie, nigdy nie traciłem kontaktu z Polską. Tu ciągle mam mieszkanie, własny NIP i PIT. Tu mam przyjaciół. Rodzice wychowywali mnie w przekonaniu, że Polska jest najlepszym i najpiękniejszym krajem. Dzięki podróżom po świecie zrozumiałem, że to nie do końca prawda, że są kraje piękniejsze i zasobniejsze. Ale miłość do ojczyzny jest jak miłość do matki. Kochać ją trzeba i szanować za to, że jest. Im bardziej biedna i umęczona, tym większej wymaga miłości.
Wojciech Pszoniak był żonaty z Barbarą Pszoniak. Miał dwóch starszych braci: Jerzego i Antoniego. Starszy o 11 lat Antoni Pszoniak również został aktorem. Zmarł dwa lata temu i został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim. Spoczął w Alei Zasłużonych. Być może bliscy Wojciecha pochowają go razem z Antonim.