Zaatakowana Viki Gabor przetransportowana do innego miasta! Ujawniamy, co dzieje się z wokalistką

2024-06-12 14:00

O tym zajściu mówi cała Warszawa. We wtorek rano na jednym z ruchliwych rond doszło do awantury pomiędzy kierowcami dwóch aut. Jednym z nich okazał się tata Viki Gabor (16 l.). Młodziutka artystka, która była pasażerką, padła ofiarą ataku gazem. Jak ustalił „Super Express”, pilnie trafiła do prywatnej kliniki. Wiemy, jak czuje się teraz VIki Gabor.

Viki Gabor

i

Autor: AKPA

Viki Gabor ucierpiała po ataku gazem

Viki Gabor przeżywa trudne chwile. W wyniku zdarzenia drogowego na warszawskiej Ochocie doszło do rękoczynów. Stołeczna policja potwierdziła „Super Expressowi”, że ojciec Viki Gabor, pan Dariusz (53 l.), chciał ominąć korek. Podczas próby zmiany pasa przekroczył linię ciągłą i zablokował ruch. Rozjuszyło to innego kierowcę. 34-latek wszczął awanturę i miał bić ojca Viki po głowie. Użył też gazu łzawiącego, w wyniku czego ucierpiała towarzysząca tacie wokalistka. 

- 16-latka, która z nim podróżowała, według naszych informacji, nie została bezpośrednio zaatakowana gazem. Mogła nawdychać się gazu, który pojawił się w aucie po użyciu go na 53-letnim mężczyźnie - prostuje st. post. Rafał Wieczorek w rozmowie z "Super Expressem". - Sprawca został zatrzymany - dodał policjant, tłumacząc, że z 34-latkiem będą prowadzone "czynności wyjaśniające". Poszukiwani są też świadkowie zdarzenia.

Przeczytaj o szczegółach zdarzenia tutaj: To ojciec Viki Gabor uderzył pięścią w drugi pojazd?! Policja ujawnia kulisy drogowej awantury. Szokujące

Jak już donosiliśmy, artystka została zabrana do prywatnej kliniki. Jej ojciec zaś trafił do innego szpitala. Ma m.in. złamany nadgarstek.

Jak czuje się Viki Gabor? Menadżer ujawnia

- Viki czuje się tak, jak można się czuć po takim zajściu… - powiedział nam przejęty swoją podopieczną menadżer artystki, Oskar Laskowski, gdy zapytaliśmy o jej stan dzień po zdarzeniu. - Nie musiała zostawać w szpitalu. Wczoraj po godzinie 22 razem z ojcem została przetransportowana do Krakowa, by dojść do siebie w domu. Oboje dziękują za wsparcie – przekazał nam agent gwiazdy.

Sara James: kolor skóry, to jak się ubieramy nie definiuje człowieka. MELLINA - Meller

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają