Anna Seremak-Frątczak to prezenterka znana widzom TVN24. W czwartek w wieczornym wydaniu programu informacyjnego stacji, dziennikarka nie zauważyła, że kamery są w zapisie, a ona sama właśnie pojawiła się na wizji. Na oczach widzów w pełnym skupieniu pisała na klawiaturze i przegapiła moment wejścia na antenę. Po chwili zorientowała się, że coś poszło nie tak i po szybkim oddechu wybrnęła z zabawnej wpadki z klasą i pełnym profesjonalizmem: - Przyłapali mnie państwo, kiedy gotowa jeszcze nie byłam. Przepraszam bardzo, już jestem - przeprosiła Seremak-Frątczak. Całe zdarzenie możecie zobaczyć poniżej:
Zabawna WPADKA prezenterki TVN24. Została PRZYŁAPANA na wizji
2020-07-10
16:34
Programy na żywo często wiążą się z małymi potknięciami technicznymi. Drobne niedociągnięcia zdarzają się też prezenterom. Tym razem zabawna wpadka prezenterki TVN24 obiegła internet. Anna Seremak-Frątczak została przyłapana na wizji. Sami zobaczcie!
Super Raport 10 VII (goście: Arłukowicz, Bortniczuk)