Zabił go propofol

2009-08-25 4:00

Michael Jackson (51 l.) zmarł, bo przedawkował propofol, silny lek znieczulający - taka jest oficjalna przyczyna śmierci piosenkarza ogłoszona przez koronera.

Wyniki sekcji zwłok króla popu ucinają wcześniejsze spekulacje na temat przyczyn zgonu gwiazdy. Teraz wiele wskazuje na to, że prywatny lekarz Jacksona, Conrad Murray, usłyszy zarzuty - bo to właśnie on feralnego dnia, 25 czerwca, miał podać piosenkarzowi lek, który go zabił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają