Olszówka gra w polsatowskim serialu "Samo życie". Kiedy dostała propozycję z TVP zagrania w "Domu nad rozlewiskiem", zawahała się. Wiedziała, że w Polsacie nie miałaby już czego szukać.
- Za długo zwlekała z decyzją. Wtedy losy serialu nie były do końca pewne. Poza tym to była nowa, nieznana produkcja - tłumaczy nam osoba pracująca przy produkcji seriali.
W tym samym czasie na scenę wkroczyła Joasia Brodzik. Była jesień 2008 r. Aktorka wracała do aktywnego życia zawodowego po urodzeniu bliźniaków. Szukała poważnej propozycji, dzięki której zaistniałaby ponownie na szklanym ekranie. TVP od razu zainteresowała się gwiazdą seriali konkurencyjnej stacji TVN.
- Planowano, że aktorka zagra w serialu "Po prostu Majka", który w TVN pojawi się dopiero na wiosnę. Brodzik nie chciała czekać. Od razu wybrała TVP - dodaje nasz informator.
Opieszała Olszówka została więc bez nowej roli i bez konkretnej gotówki na koncie. Brodzik za nakręcenie pierwszej serii otrzymała ok. pół miliona złotych! Serial ma swoją stałą 4-milionową widownię i już teraz mówi się o nakręceniu kolejnych odcinków.