Pior Adamczyk: od ślusarza do aktora

2010-03-27 20:54

Piotr Adamczyk (38 l.) w jednym z wywiadów wyznał, że aktorem był od zawsze. Nawet w technikum, na zajęciach obróbka skrawaniem kreował... fachowca.

Najnowsze z działu

Szokujący widok

Rafał Grabias odwiedził grób Gabriela Seweryna. Niewiarygodne, jak teraz wygląda

Oto bardzo smutna historia

Była największą gwiazdą w PRL-u. Niewiarygodne, jak odeszła

Smutne wieści!

Znany kabareciarz przekazał wieści o śmierci taty. Razem występowali w TTV

Tylko u nas!

Przyjaciółka Marzeny Kipiel-Sztuki tęskni za Kiepskimi. Pałys: "Bez tych ludzi nie byłoby tego serialu"

"Nieodklejony"

Szok, jak taksówkarz potraktował Barona. Nierozpoznany przez kierowcę usłyszał o sobie kilka słów prawdy

- Przychodziłem na warsztaty na siódmą rano. W berecie i z suwmiarką. (...) Grałem ślusarza.

Zmienił jednak technikum na liceum, bo ta jego rola nazbyt udana chyba nie była. Za to na wymarzonych studiach aktorskich szybko okazało się, że jest utalentowany, co przyniosło młodemu adeptowi sztuki scenicznej stypendium Brytyjsko-Amerykańskiej Akademii Teatralnej w Londynie.

Przeczytaj koniecznie: Adamczyk i Czartoryska na premierze "Różyczki" (ZDJĘCIA!)

Na dużym ekranie w dużej roli debiutował w filmie Krzysztofa Zanussiego "Cwał". Nazwisko Adamczyk zaczęło być synonimem świetnego aktorstwa. I tak jest do dzisiaj bez względu na to, czy Piotr Adamczyk gra czarującego kobieciarza, naukowca nieudacznika, czy Jana Pawła II w filmie "Karol. Papież, który pozostał człowiekiem", w którym go zobaczymy.