Szeroka publiczność pokochała Andrzeja Grabowskiego za brawurową rolę Ferdka Kiepskiego z serialu "Świat według Kiepskich".
- To parodia parodii (...) - tłumaczył w jednym z wywiadów. - Polskie przywary, których reprezentantami są Ferdek, Waluś i ich sąsiedzi, znamy od sarmatyzmu. Oni uosabiają najgorsze wady polskiego społeczeństwa, nie tylko współczesnego: warcholstwo, pijaństwo, ksenofobię.
Niewiele osób pamięta, że przed Ferdkiem Grabowski stworzył wybitną kreację Andrzeja Jurewicza w "Bożej podszewce" (1997). Potem przyszedł Napoleon w "Superprodukcji", Andrzej Złotopolski w "Złotopolskich", Jacek Goc "Goebels" w "Pitbullu", gangster "Kowal" w "Odwróconych", Wolar z "Tylko miłość".
Niedawno w jednym z wywiadów aktor wyznał, że zagrałby... Andrzeja Leppera.
- Kilka lat temu dziennikarze pytali mnie, czy zagrałbym Andrzeja Leppera na podstawie scenariusza napisanego przez członka Samoobrony. Powiedziałem, że nie. Ale zagrałbym Andrzeja Leppera, gdyby scenariusz napisał np. Julek Machulski - stwierdził aktor.