Zakompleksiona Danuta Stenka nie wiedziała, gdzie w tramwaju skasować bilet! Niezręczna sytuacja

2025-03-30 12:40

Danuta Stenka od kilkudziesięciu lat należy do czołowych polskich aktorek. Zrobiła wielką karierę, ale początki nie były dla niej łatwe. Musiała mierzyć się z problemami, które nie dotyczyły jej koleżanek. Zakompleksiona Danuta Stenka nie wiedziała, gdzie w tramwaju skasować bilet! Wszystko z powodu pochodzenia. Potem jednak gwiazda poczuła w sobie moc.

Danuta Stenka miała kompleksy

Danuta Stenka dziś jest bardzo ważną postacią w polskiej kulturze. O tym, jak znakomitą jest aktorką, nie trzeba nikomu mówić. To się po prostu wie. Gwiazda ma też do siebie zdrowy dystans i zupełnie nie przejmuje się upływającym czasem. -  Pamiętam, że kiedy po raz pierwszy zauważyłam wyraźną zmianę na twarzy, nie było w mojej reakcji ani śladu lęku, bólu, niezgody, tylko jakiś rodzaj rozczulenia - wyznała w szczerej rozmowie z magazynem "Pani". Danuta Stenka przez długi czas zmagała się z poważnym problemem dotyczącym zdrowia, o czym powiedziała PAP. - Moją ceną za pracę w permanentnym stresie była kilkuletnia bezsenność i długi proces wychodzenia z niej - zdradziła aktorka. Wcześniej Danuta Stenka miała zupełnie innego rodzaju problemy. To było w czasach młodości. Przyszła gwiazda miała kompleksy, które wynikały z jej pochodzenia. 

Gorący trend wśród gwiazd. Kwiaty w... ubraniach! Zobaczcie, jak noszą się Kasprzyk, Stenka, Doda i wiele innych. DUŻO ZDJĘĆ

Danuta Stenka nie wiedziała, gdzie się kasuje bilet w tramwaju

Aktorka pochodzi ze wsi i zderzenie z miastem początkowo wywoływało u niej lęki. Dla młodej dziewczyny miejski świat wyglądał zupełnie inaczej niż wiejska rzeczywistość. Powodowało to niezręczne sytuacje. 

Wstydziłam się, bo można by rzec, że jestem taką niedoróbką. Że nie jeździłam wcześniej tramwajem, nie wiedziałam, gdzie się kasuje bilet. Czułam się tumankiem, Koziołkiem Matołkiem w tych miejskich okolicznościach. Na szczęście poczułam moc swoich korzeni i wróciło całe to szczęście, związane z tym miejscem na mapie Polski

- mówiła Danuta Stenka w rozmowie z Łukaszem Maciejewskim. Z kolei w wywiadzie dla "Twojego Stylu" aktorka wspominała, że w mieście "wszystko było pierwsze, nieznane".

Dla mnie, kiedy wyjechałam z domu i trafiłam do miasta, wszystko było pierwsze, nieznane. Musiałam uczyć się wielu rzeczy dla innych zupełnie oczywistych. Trochę to trwało, zanim zrozumiałam, że Gowidlino (kaszubska wieś, w której wychowywała się Danuta Stenka - red.) nie jest moim problemem, ale moim atutem. Dotarło to do mnie jakoś na początku drogi zawodowej, że moje dzieciństwo, wieś, moje korzenie, to wszystko, co mnie uwiera, jest również prawdą o mnie 

- podkreśliła Danuta Stenka. 

Sonda
Lubisz Danutę Stenkę?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki