Po tym jak telewizja TVN zakończyła serial "Kryminalni" Zakościelny nie narzeka na nadmiar ofert. Wydawało się, że jest najgorętszym młodym polskim aktorem, a tymczasem producenci filmowi zdają się go nie dostrzegać. To w połączeniu z samotnością sprawia, że polski Brad Pitt nie jest ostatnio szczęśliwym człowiekiem i tęskni za starymi, dobrymi czasami.
- Czyta w wywiadach z nią, że teraz postanowiła dać sobie urlop i jest sama. Maciej także jest samotny. I bardzo żal mu tamtej miłości. Żałuje, że nie przeprowadził się wtedy do niej, kiedy oboje wiedzieli, że miłość na odległość to próba, której mogą nie przetrzymać - zdradził "Rewii" kolega aktora.
Ostatnio Zakościelny poleciał nawet do Los Angeles. Oficjalnie po to, żeby spróbować swoich sił na tamtejszym rynku filmowym. Nie brakuje jednak plotek, że postanowił spróbować odzyskać względy u Miko. Czy któreś z tych zadań mu się powiedzie?