Monika Zamachowska od 2013 roku prowadziła "Pytanie na Śniadanie", ale w 2019 roku pożegnała się z posadą. Została zwolniona, ale nie powiedziała o byłych pracodawcach złego słowa.
Nie zamierzam źle mówić o TVP. Pracuje tam za dużo osób, które cenię i szanuję - mówiła zaraz po odejściu z publicznej telewizji.
Zapewniała jednak, że nowa sytuacja wcale jej nie załamuje. Zdradziła, że po rozstaniu z TVP spłynęło na nią wiele intratnych propozycji. Z żadnej jednak nie skorzystała... Dlaczego?
ZOBACZ: Wymowny wpis Zofii Zborowskiej. Chodzi o polskie media
Okazuje się, że dziennikarka i prezenterka rezygnuje z medialnej kariery. Wszystko na rzecz własnego, dochodowego biznesu. Monika Zamachowska planuje otworzyć własną szkołę językową. Póki co rozgrzewa się prowadząc zajęcia w języku angielskim i hiszpańskim.
"Czuję się doceniona. W wersji angielskiej: I feel appreciated. Mówię o angielskim, bo ostatnio dość mocno eksploruję ścieżkę edukacji językowej. Kiedyś Wam chyba pisałam, że chcę otworzyć szkolę językową. Na to jeszcze nie czas, ale zaczęłam dość intensywnie prowadzić konwersatoria w języku angielskim i hiszpańskim. Jeśli kto chętny, zapraszam????" - napisała gwiazda na swoim Instagramie.
Zapiszecie się na zajęcia do telewizyjnej gwiazdy?