Gospodyni "Pytania na śniadanie" nagłośniła w ostatnich tygodniach sprawę alimentów, które jej mąż płaci byłej żonie na dzieci. Kwota 14 tys. zł przerasta możliwości finansowe małżeństwa. Przy okazji dyskusji w internecie oberwało się najstarszej córce aktora z poprzedniego małżeństwa.
"Maria ma 23 lata (.), nie ma chłopaka ani pomysłu na życie" - napisała Zamachowska.
Po kilku dniach Monika bije się w pierś za te słowa.
"Chciałam serdecznie przeprosić Marysię Zamachowską za tekst na moim profilu Instagram o tym, że nie ma chłopaka. Marysiu: nie chciałam Cię skrzywdzić. Wręcz przeciwnie. Dobrze ci życzę i od zawsze ci kibicuję - napisała. - Wiem, że poczułaś się urażona moimi słowami i jest mi bardzo przykro. Życzę Tobie i Twojej rodzinie spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia.