Zbigniew Zamachowski od kilkunastu miesięcy jest jedną z najgorętszych gwiazd polskiego show-biznesu. Niestety, zaineresowanie mediów nie wzbudzają jego kolejne sukcesy zawodowe, a życie prywatne. Aktor rozstał się z Aleksandrą Justą, z którą ma 4 dzieci i zaczął spotykać z Moniką Richardson. Jego nowy związek jest wciąż krytykowany nie tylko przez przyjaciół jego byłej żony, ale nawet kolegów Zbyszka z teatru.
>>> Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski wezmą ślub w Polsce!
- Mnie nie bardzo obchodzi, co o mnie piszą i mówią. Mogę dosadniej powiedzieć: mam to w du**e, głęboko w du**e - powiedział aktor w wywiadzie dla tygodnika "Wprost". - Zakochałem się, dokonałem takich wyborów i nikomu nic do tego. Więcej, będę robił to, co sam uznam za stosowne, kompletnie ignorując to, co się wokół dzieje, co o mnie piszą, mówią.
Ostra wypowiedź gwiazdora może świadczyć o tym, że puściły mu nerwy. Nie ma się czemu dziwić, mało kto by wytrzymał życie pod ciągłym ostrzałem fotoreporterów i dziennikarzy. Co więcej, złośliwe plotki nie tylko nie pozwalają mu cieszyć się miłością, ale też wpływają negatywnie na jego karierę zawodową. Zamachowski nie może liczyć na to, że zainteresowanie jego osobą zmaleje - niedługo planuje wziąć ślub z Moniką, co także nie przejdzie bez echa.