Zamachowski coraz lepiej czuje się w roli gospodarza telewizji śniadaniowej. Piątkowe poranki nie stresują go już tak bardzo. Jak dowiedział się "Super Express", aktor będzie miał jeszcze więcej wrażeń. Razem z ukochaną Moniką będą bawić rodaków także podczas sezonu wakacyjnego.
- Do końca czerwca wszystkie pary prowadzą swoje wydania tak jak do tej pory. W lipcu i w sierpniu realizowane będą najprawdopodobniej tylko wydania sobotnie. Dotychczas ich gospodarzami byli Urszula Chincz (35 l.) i Tomasz Kammel (42 l.), ale teraz będą się musieli podzielić swoim czasem antenowym z innymi - mówi osoba pracująca przy "Pytaniu na śniadanie". - Szefowa za wszelką cenę stara się osiągnąć jak najwyższą oglądalność i dobrze wie, że zestawienie tylko dwóch par będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem. Tomek i Ula mają ogromną liczbę fanów, a Monikę i Zbyszka każdy chętnie obejrzy, bo są kontrowersyjni.
Co z resztą? Jedni zyskają, inni stracą. Na razie nie wiadomo, co stanie się z pozostałymi prezenterami, czyli Michałem Olszańskim (59 l.), Jackiem Rozenkiem (44 l.), Iwoną Radziszewską (44 l.), Łukaszem Nowickim (40 l.) i Marzeną Rogalską (43 l.). Jedynie Anna Popek (45 l.) ma zagwarantowaną pracę na wakacje. Dziennikarka dostała swój cykl o Tatrach i ekologii.