Anna Powierza serca telewidzów skradła jako Czesia z kultowego "Klanu". W swoim aktorskim dorobku ma również rolę uczennicy w filmie Marka Koterskiego pt. „Dzień świra”. Aktorka dorastała zatem na oczach całej Polski. Przez lata z powodu podstępnej choroby aktorka musiała zmierzyć się ze zmianą swojego wyglądu. Anna Powierza cierpi bowiem na insulinooporność. To właśnie w wyniku tej strasznej choroby miała w ostatnich latach problemy z wagą. W krytycznym momencie ważyła prawie 100 kilo. Mimo wszystko postanowiła się nie poddać i zawalczyć o swoje zdrowie, jak widać opłaciło się!
Oszałamiająca przemiana Anny Powierzy! Co wyeliminowała z diety?
Z powodu insulinooporności musiała zastosować dość restrykcyjną dietę. Obawiała się bowiem, że insulinooporność przerodzi się w cukrzyce. Definitywnie odstawiła: cukier, ryż, makarony, ziemniaki, kasze i pieczywo. Jej jadłospis składa się głównie z owoców i warzyw. Dodatkowo, aktorka pokochała aktywność fizyczną, bardzo często jeździ konno oraz biega.
- Kiedy urodziłam dziecko, zaczęłam się odchudzać, robiąc wszystko tak, jak wydaje nam się, że powinniśmy robić. Ograniczałam jedzenie pod kierunkiem dietetyka oraz uprawiałam sport pod okiem trenerów personalnych. Byłam prowadzona dobrze. Okazało się, że po roku zmagań schudłam kilogram" - wyznała w rozmowie z "Polskim Radiem".
A Wy co sądzicie o tej metamorfozie?