Kilka dni temu sympatyczna aktorka znana z filmu "Legalna blondynka", czekając w kolejce do kasy, zaproponowała kobiecie stojącej przed nią, że zapłaci za jej sprawunki, gdy nieznajoma zorientowała się, że nie wzięła ze sobą portfela. Kłopotliwą scenę gwiazda ze swoim wrodzonym wdziękiem obróciła w żart.
- Z chęcią zapłacę - powiedziała. - Wiem, że czasem można stracić głowę.