Jej bohaterka z serialu "Niania" ma bardzo bogatą garderobę, z której Tamara czasem korzysta.
- Przyznam, że dwa, może trzy, razy pożyczyłam ubranie od granej przeze mnie Karoliny. Pierwszym razem wybierałam się na koncert, a potem miałam jakąś poważniejszą imprezę u znajomych. Nie miałam żadnego kostiumu, więc pomyślałam sobie, że pożyczę go z serialowej garderoby - opowiada Tamara.
Dodaje także, że choć podobają jej się kreacje, które nosi w serialu, to kompletnie nie są one w jej stylu.
- W garderobie mojej bohaterki są same marynarki i kostiumy, a ja w swojej szafie, co uświadomiłam sobie niedawno, nie mam ani jednego żakietu. Nie lubię biurowego stylu, ubieram się raczej na sportowo, a na jakieś większe okazje, zakładam eleganckie sukienki - dodaje.