Williams został przyłapany na ulicy w bardzo nietypowej stylizacji. Przez siwe potargane włosy i obfitą brodę, ciężko było rozpoznać znanego komika, który ma na swoim koncie Oscara, za dramatyczną rolę w filmie "Buntownik z wyboru".
Patrz też: Lekki zarost kręci kobiety
Można pomyśleć, że obecny wygląd Robina jest efektem jakiejś nowej roli. W rzeczywistości jednak tak nie jest. Po filmie "Stare wygi" z 2009 roku, gdzie aktor zagrał w duecie z Johnem Travoltą, do dziś nie przyjął żadnej nowej propozycji.
Chcielibyście oglądać jeszcze Williamsa na kinowych ekranach?