Właśnie zostali zaproszeni na występy do Stanów Zjednoczonych. Polonusi nie mogą doczekać się występów tej pięknej pary. I dolarów na to nie żałują.
Odkąd Edyta i Marcin rzucili na kolana Europę i wygrali konkurs tanecznej Eurowizji w szkockim Glasgow, Polacy na całym świecie chcą na własne oczy zobaczyć ich popisy.
Wkrótce Edyta i Marcin wyjeżdżają więc do Chicago. Tam będą gwiazdami mikołajkowego koncertu organizowanego dla miejscowej Polonii. Bilety na ich występ rozchodzą się jak świeże bułeczki.
- Marcin jest taki przystojny, a Edyta taka seksowna. Nie mogę się doczekać aż poznam ich osobiście - cieszy się Marta (15 l.), która 10 lat temu wraz z rodzicami wyemigrowała do Wietrznego Miasta.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Herbuś i Mroczek dostaną za ten występ po trzy tysiące dolarów (po ok. 8,5 tys. zł). W dobie kryzysu, gdy dolar poszybował w górę, zarobione pieniądze będą jak znalazł na świąteczne zakupy za oceanem.