Zanim Zbigniew Buczkowski się ożenił, był starym kawalerem mieszkającym z mamą! Gwiazdor serialu Graczykowie długo nie widział siebie w roli męża. W końcu matka aktora postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce! Umówiła syna na randkę w ciemno z siostrzenicą swojej koleżanki. Randka była owocna, bo po roku para została małżeństwem.
Są już ze sobą 35 lat. W tym roku przypada koralowa rocznica ich ślubu. Buczkowski postanowił z tej okazji zrobić żonie niespodziankę. - Jesienią jedziemy na miesiąc do Australii, zamierzamy sporo zwiedzić - powiedział w rozmowie z "Dobrym Tygodniem". - Za co ją kocham? Za to, że jest najlepszą żoną na świecie. Dla niej zrobiłbym wszystko - wyznaje aktor.
Zobacz: Zbigniew Buczkowski: Miałem 12 lat, gdy poszedłem do pracy