Zbigniew Lesień zaskoczony awanturą Michała L: Mój syn raczej nie pije!

2011-03-25 18:20

Zbigniew Lesień (64 l.) nie wiedział, że jego syn Michał noc z wtorku na środę spędził w celi, a potem był przesłuchiwany. Aktor z serialu "Lokatorzy" czy "M jak miłość" wdał się w pijacką burdę w centrum Warszawy i teraz odpowie przed sądem za znieważenie policjantów.

- Nie wiem nic na ten temat. Nie kontaktował się... - mówił zaskoczony Zbigniew Lesień w rozmowie z "Super Expressem". I nic dziwnego. Bo rzeczywiście Michał L. (37 l.) nie miał się czym chwalić. Razem z kolegami po fachu, Antonim K. i Jakubem W., po pijanemu (miał 0,6 promila) awanturował się z policjantami, nazywając ich "ch...".

Przeczytaj koniecznie: ZATRZYMANI AKTORZY: Co dalej z karierą Michała L., Antoniego K. i Jakuba W.? Nie stracą pracy!

- Nie wiem, dlaczego tak się stało. On raczej nie pije. To się dziwię bardzo... - ciągnął ojciec. Zapytany, czy może to synowi zagrozić w karierze, odparł: - Nie umiem powiedzieć...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki