Jak ustalił serwis interia.pl Zbigniew Wodecki doznał rozległego udaru i znajduje się w szpitalu. Te doniesienia potwierdził serwisowi menedżer artysty, Mariusz Nowicki. Zapowiedział też wydanie oficjalnego oświadczenia w sprawie zdrowia Zbigniewa Wodeckiego. Muzyk z problemami zdrowotnymi zmaga się od lat - lekarze zdiagnozowali u niego rozedmę płuc i migotanie przedsionków. Miał nawet przejść zabieg wszczepienia by-passów. - Miałem mieć operację wszczepienia by-passów. Na szczęście okazało się, że nie jest konieczna i na razie wystarczą pigułki - podawał do wiadomości publicznej w rozmowie z tygodnikiem Świat i ludzie.
Zbigniew Wodecki ma 67 lat - urodziny obchodził 6 maja! Zaledwie trzy dni później doznał udaru i znalazł się w szpitalu. Znajomi artysty na Facebooku apelują o zaprzestanie plotkowania na temat zdrowia muzyka. Jeden z jego przyjaciół, satyryk Filip Borowski podał informację, że Wodecki przebywa w szpitalu celem wszczepienia by-passów... Inne komentarze wyraźnie mówią o udarze. Pozostaje nam czekać na oficjalne oświadczenie menadżera i trzymać kciuki za zdrowie muzyka.
Zobacz: Dom Zbigniewa Wodeckiego zniszczony przez powódź. Co dalej z majątkiem muzyka?