Pomnik zmarłego w grudniu 2016 roku stanie na skwerze między ulicą Rybaki a Strzałową w Poznaniu. Autorem projektu jest Piotr Socha. Wyboru dokonało Stowarzyszenie Zostań Gwiazdą Kabaretu i Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu. Koszt ma wynieść ok. 200 tysięcy złotych.
- Pomnikowy Bohdan Smoleń będzie siedział na krześle przy kawiarnianym stoliku. Drugie krzesło będzie wolne i będzie zachęcało do tego, by się przysiąść i pogadać z Bohdanem. Według naszych ostatnich wyliczeń koszt pomnika powinien się zamknąć w 200 tys. zł. Nasze puszki latem będzie można spotkać na rozmaitych festiwalach kabaretowych i wszędzie tam, gdzie w Polsce będą występować kabareciarze. Jesienią będziemy chcieli zrobić specjalny koncert w Poznaniu dla potencjalnych sponsorów - powiedział PAP Krzysztof Deszczyński, wieloletni współpracownik i przyjaciel artysty.
Przypomnijmy, że Bohdan Smoleń zmarł na skutek problemów z oddychaniem wynikającym z choroby płuc. Kabareciarz był po trzech wylewach, w wyniku których przestał chodzić i praktycznie stracił mowę. W swoim życiu doświadczył straszliwej tragedii. W 1990 roku jego 16-letni syn Piotr popełnił samobójstwo. Niespełna rok później życie odebrała sobie jego żona Teresa (+40 l.). Artysta miał jeszcze dwóch synów - Macieja (46 l.) i Bartosza (40 l.).