Wiktor Zborowski i Maria Winiarska są parą od 52 lat, a małżeństwem od 46. Świetnie się dogadują, często razem pozują na ściankach i zawsze wspierają na każdej życiowej płaszczyźnie. Jaki jest ich złoty środek na udany związek? Okazuje się, że to dosyć nietypowe zachowanie, które wypracowali sobie już wiele lat temu.
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska mają oddzielne sypialnie. "Wychodzę i spoglądam, czy nie ma mojej 'starej'"
Wiktor Zborowski został przepytany przez reportera "Super Expressu", co sprawia, że razem z żoną mogą pochwalić się tak długim stażem małżeńskim. Aktor dał do zrozumienia, że starają się siebie unikać w domu, ba, nawet ze sobą nie sypiają!
- To bardzo ciężka praca bez dni wolnych w roku. Wypracowaliśmy sobie styl, który polega na tym, że maksymalnie unikamy ze sobą jakichś kontaktów. Ja zazwyczaj wychodzę z pokoju swojego i spoglądam, czy mojej starej gdzieś nie ma, dopiero się przemykam do łazienki i ona to samo. I jakoś dzień zleci. (...) Sypialnie mamy trzy. Ja korzystam z jednej, żona z drugiej, a trzecia jest taka gościnna.
Zborowski zmierzył się również z pytaniem, czy lubi przyjmować gości. Wyznał, że nie za bardzo, bo ci często nadużywają gościnności.
- Nie do przesady, ale jak przyjeżdża córka z wnuczkami z Brazylii, to z największą przyjemnością, ale wie pan, po paru dniach goście zaczynają dokuczać, dlatego należy to umiejętnie przeprowadzać tak, żeby nie wyganiać z domu.
Myślicie, że tak częste izolowanie się od siebie faktycznie dobrze działa na związek?
Zobacz w naszej galerii zdjęć, jak mieszkają Wiktor Zborowski i Maria Winiarska:
Polecany artykuł: