ZEMSTA królowej. Harry i Meghan muszą oddać pieniądze za tapety

Książę Harry i księżna Meghan na początku stycznia postanowili wycofać się z życia rodziny królewskiej. Jak podaje BBC, rozmowy na temat odejścia książęcej pary trwały kilka miesięcy. Udało się jednak wypracować korzystny dla wszystkich stron kompromis. - Harry, Meghan i Archie zawsze będą bardzo kochanymi członkami mojej rodziny. Zdaję sobie sprawę z wyzwań, jakie napotkali w ciągu ostatnich dwóch lat i popieram ich pragnienie bardziej niezależnego życia. Chcę im podziękować za ich oddaną pracę w tym kraju i poza nim. Jestem szczególnie dumny z tego, że Meghan tak szybko stała się członkiem naszej rodziny. Wszyscy mam nadzieję, że dzisiejsze porozumienie pozwoli im zacząć budować szczęśliwe i spokojne nowe życie - napisała w swoim oświadczeniu królowa Elżbieta II. 

Jak podaje BBC, Meghan i Harry nie będą już otrzymywać publicznych środków na królewskie obowiązki. - Dzięki błogosławieństwu Królowej Sussexy będą nadal utrzymywać swoje prywatne patronaty i stowarzyszenia. Chociaż nie są już w stanie formalnie reprezentować Królowej, Meghan i Harry dali jasno do zrozumienia, że ​​wszystko co robią będzie nadal podtrzymywać wartości Jej Królewskiej Mości. Małżeństwo nie będzie używać jednak tytułów HRH, ponieważ nie są już członkami rodziny królewskiej.

Nowy układ wejdzie w życie wiosną. Przed ostatecznym rozstaniem z rodziną królewską, książę Harry i Meghan zamierzają spłacić 2,4 miliona funtów pieniędzy podatników za remont Frogmore Cottage, która pozostanie ich rodzinnym domem w Wielkiej Brytanii.