Zenon Martyniuk zdawał się nie przejmować nadmiernie rezygnacją TVP z promowania czy nawet współpracy z gwiazdami dico-polo. Gdy informacja ta obiegła media, przyznał, że przyjmuje ją ze spokojem, bo występy na evenatch organizowanych przez telewizję są jedynie kroplą w morzu jego zawodowych wyzwań. - My gramy swoje rzeczy dla gmin i różnych miast na terenie całej Polski - wyjasniał gwiazdor, przypominając, że już wkrótce rusza w ogólnopolską trasę koncertową. - Całą zimę mieliśmy próby, żeby od maja do września widowiskowo zaprezentować nasz repertuar - zapewnał Martyniuk w rozmowie z "Faktem". Również inni artyści z nurtu disco-polo przyznawali, ze brak współpracy z TVP nie jest dla nich problemem, a Magda Narożna stwierdziła w jednym z wywiadów, że to może nawet wyjść polskiej muzyce disco na dobre, bo fani będą mieli okazję zatęsknić.
Zobacz też: Koniec ery Zenka Martyniuka w TVP. Dyrektor Tomasz Sygut zapowiada wielkie zmiany
Zenek Martyniuk wraca do telewizji. Został jurorem talent show
Okazuje się, że Zenek Martyniuk zniknął z telewizyjnych ekranów na krótko. Co prawda nie pojawia się już w TVP, ale w zdecydowanie bliższej jego gatunkowi muzycznemu stacji, bo w Polo TV. Lider zespołu akcent ma bowiem jesienią zasiąść w jury, emitowanego na antenie tej stacji, talent show "Disco Star". Producentem programu jest Marcin Miller z Boysów, a w jury dotychczas zasiadały takie gwiazdy disco polo, jak wspomniana Magda Narożna, a także Radek Liszewski z zespołu Weekend, Shazza, Czadoman. Wg informacji anonimowego informatora, Martyniuk początkowo chciał zrezygnować z oferty, ze względu na brak doświadczenia w tego typu formatach. Przekonały go podobno dopiero odpowiednie pieniądze. Za odcinek ma ponoć inkasować 20 tys. złotych. Kwota rzeczywiście nie do pogardzenia.
Zobacz też: Myśleliśmy, że Daniel Martyniuk już się uspokoił. Niestety znów dał popis żenady!