Zenek Martyniuk rodzina: żona Danuta, syn Daniel, mama Teresa, tata Bazyli
Zenek Martyniuk to prawdziwy tytan w branży disco polo. Artysta wiedzie szczęśliwe życie u boku swojej małżonki. Rodzicom sen z powiek spędza tylko zachowanie ich syna. Daniel Martyniuk bowiem to niezłe "ziółko". Celebryta miał problemy zarówno z prawem, jak i z kobietami. W 2023 roku po raz drugi wziął ślub i wydawało się, że to sprawi, że syn Zenka Martyniuka nieco się uspokoi. Niestety w sylwestrową noc doszło do wielkiego skandalu. Daniel Martyniuk wywołał burdę w hotelu, w którym wraz z innymi gwiazdami Sylwestra w TVP nocował jego tata. Po tym zdarzeniu celebryta postanowił iść drogą ojca i rozpocząć karierę muzyczną. Niedawno z kolei pisaliśmy o mamie Zenka Martyniuka. Kilka lat temu odwiedzili ją dziennikarze programu "Sprawa dla reportera". To, co tam zobaczyli, wyglądało zatrważająco. Matka legendy disco polo mieszka bowiem w bardzo skromnych warunkach! Kobieta od 2012 roku jest wdową. Wtedy zmarł jej mąż i ojciec Zenka Martyniuka.
W naszej galerii pod artykułem prezentujemy, jak mieszka Zenek Martyniuk. Luksus to mało powiedziane!
Kim był ojciec Zenka Martyniuka? Bazyli Martyniuk nie był katolikiem
Bazyli Martyniuk zdecydowanie nie był postacią medialną. Tym diametralnie różnił się i od syna, i od krnąbrnego wnuka. Generalnie ojciec króla polskiego disco polo to bardzo tajemnicza postać. W sieci można znaleźć niewiele informacji o nim. Nam jednak udało się poznać prawdę o ojcu Zenka Martyniuka, a przynajmniej jej część. Dla wielu osób sporym zaskoczeniem jest to, że Bazyli Martyniuk nie był katolikiem. "Śp. ojciec Bazyli był wyznania prawosławnego, z kolei mama Teresa jest wyznania katolickiego. Mały Zenek został ochrzczony w cerkwi, jednak wychowano go w obrządku katolickim" - czytamy w portalu wspolczena.pl. Zarówno tata, jak i mama artysty zajmowali się gospodarstwem. Dla małżonków bardzo ważne były ich koty. Przed śmiercią Bazyli Martyniuk podobno zwrócił się z ważną prośbą do żony. - Teresa, tylko pilnuj kotów - miał powiedzieć.