Danuta Martyniuk miała dość tego, że pod jej zdjęciami w internecie pojawiały się krytyczne komentarze dotyczące jej wyglądu. Dotknęły ją do żywego.
– Pod moimi zdjęciami internauci pisali, że jestem gruba, brzydka, że wyglądam jak mama Zenka i mąż powinien znaleźć sobie kogoś młodszego, atrakcyjniejszego. Bardzo mnie to zabolało i wreszcie przyszedł ten moment, kiedy pomyślałam: „Ja wam jeszcze pokażę!” – powiedziała Danusia w „Party”.
Zenek Martyniuk idzie na dietę
Martyniukowa totalnie zmieniła więc swoje nawyki żywieniowe – przestała jeść słodycze, zmniejszyła porcje, piła dużo wody. Z dnia na dzień zaczęła gubić nadprogramowe kilogramy. I lawina ruszyła. Spadek wagi spowodował, że musiała wymienić garderobę. Do nowych strojów dopasowała fryzurę. Teraz wygląda jak milion dolarów. I to był impuls dla słynnego artysty.
– Zenek jest zachwycony metamorfozą Danuty. Postanowił, że on także weźmie się za siebie i schudnie kilka, a może i kilkanaście kilogramów. To była jego decyzja, ale wsparcie żony na pewno będzie pomocne – mówi nasz informator.
Czekamy na efekty.